Na Rynku w Krakowie w bliskim sąsiedztwie od siebie odbyły się w niedzielę 21 czerwca 2020 dwa zgromadzenia. Wiec z kandydatem Andrzejem Dudą oraz dużo większy liczbowo protest społeczności LGBT. Wśród tych ostatnich byli też zwolennicy kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego oraz kandydata Pawła Tanajno. Wśród tłumu obecnego prezydenta została zauważona grupa młodych ludzi ze Strajku Klimatycznego. Jak donoszą media (mnie nie udało się tam wcisnąć), gdy wspomniana młodzież rozciągnęła swoje transparenty została zaatakowana przez kilkunastu starszych ludzi (kopali i uderzali ich kijami flag) oraz obrzucona wyzwiskami nie do zacytowania.
Na długo przed godziną rozpoczęcia wieców, na drogach dojazdowych do Rynku powstały długie kolejki pojazdów policyjnych. Ostatni raz tyle wozów policyjnych (milicyjnych) w tych miejscach królewskiego grodu widziałem w 1982 roku podczas stanu wojennego. Jak powiedział "Wyborczej" Sebastian Gleń z małopolskiej policji, do pomocy krakowskim policjantom przybyły służby z Kielc, Łodzi, Płocka, Opola i Częstochowy.
W tym samym czasie, po drugiej stronie Sukiennic policjanci zatrzymali Anonimowego Polityka, rzeźbę na wózku, któremu towarzyszyła piosenka "Jestem świetnym kandydatem". Spisano dane osoby, która pchała ową kukłę i przedstawiono jej zarzut z art. 135 par.2 KK za obrazę prezydenta. To kompletna paranoja, że policja w ten sposób blokuje krytykę obecnej władzy - powiedział prof Fryderyk Zoll, wiceprzewodniczący małopolskiego KOD.
